99% Polaków choruje na próchnicę

Polacy nie dbają o stan swoich zębów. Taki wniosek płynie z raportu GSK Consumer Healthcare. Dlaczego jest tak źle i czy można to jeszcze zmienić? Skąd w Polakach niechęć do dbania o higienę jamy ustnej?

Próchnica – choroba powszechna Polaków

Blisko 99,9% dorosłych Polaków choruje na próchnicę! To przerażająca liczba i efekt wieloletnich zaniedbań w temacie profilaktyki zdrowotnej. Najmniej chorych na próchnicę w Europie jest mieszkańców Dani. Lepiej niż w Polsce jest także w Niemczech, Norwegii, Bułgarii czy na Białorusi. Gorzej wypadają od nas tylko trzy państwa: Litwa, Słowacja i Chorwacja. Czy jest to jednak powód do radości? Niekoniecznie…

Ponad 50% Polaków w wieku ponad 40 lat nosi protezy. To efekt zaniedbań higieny jamy ustnej, które zaczynają się już w dzieciństwie. Co piąty z nas myje zęby raz dziennie, a 4 mln Polaków nie robią tego wcale! To prosta droga nie tylko do wylądowania w fotelu dentysta Opole, ale także do utraty zębów w przyszłości. Każdego roku zużywamy średnio 3,5 tubki pasty na osobę, podczas gdy w Europie zachodniej jest to ponad 7 tubek. To tylko potwierdza fakt, że Polacy zęby myją rzadko i niechętnie.

Dobrzy w teorii

Myliłby się jednak ten, kto powie, że niechęć do dbania o zęby wynika z naszej niewiedzy. Aż 85% Polaków uważa, że zna zasady dbania o higienę w jamie ustnej i wie jak prawidłowo szczotkować zęby. Niestety wśród badanych, aż 73% stwierdziło, że… nie stosuje się do tych zaleceń.

Co jeżeli już zacznie nas boleć ząb? Na forach internetowych możemy znaleźć całą masę pytań o to jak leczyć zęby domowymi sposobami. Jak pokazują badania, nie wynika to z faktu, że Polacy wierzą w siłę medycyny naturalnej, ale… z kosztów leczenia. Wizyty w gabinetach stomatologicznych bywają drogie, a NFZ nie pokrywa wszystkich niezbędnych zabiegów, lub finansuje użycie niskiej jakości materiałów. Potwierdzają to także dane serwisu MediRaty. Aż 66% wszystkich umów ratalnych była zawierana w związku z leczeniem stomatologicznym. To tylko pokazuje skalę problemu, jak wielkim obciążeniem dla domowego budżetu jest wizyta u dentysta Opole.

Jak zmienić tą dramatyczną sytuację, skoro większość Polaków doskonale wie jak w teorii dbać o zęby? Zdecydowanie czas na rozwiązania systemowe, a przede wszystkich zwiększenie dostępności do lekarzy stomatologów. Dentyści w szkołach, większe limity na leczenie nakładane przez NFZ i rozszerzenie zabiegów objętych refundacją. Takie działania mogą przynieść realną korzyść, w kolejnych pokoleniach.